Przeczytałam ulotkę i zapisałam w ulubionych. Dziękuję. Wszystko w rękach lekarzy. Artykuł pt."Umierają czekając na interferon" ukazał się w "Naszym Dzienniku" 11 sierpnia br. Zmartwiło mnie w nim stwierdzenie, że leczenie powinno się zacząć po 3 miesiącach od badań, a badania po pół roku są nieważne! Czyżby znowu musieli mi robić biopsję wątroby? Pewnie nie! To sądzę, że wynik z marca będzie niaktualny. To mnie martwi. Poza tym wiem, że czekanie tak bardzo nie pogarsza mojej sytuacji. Przemawia do mnie Twoja argumentacja. Tłumaczysz mi tak samo jak moja pani doktor od wirusa. Musisz też wiedzieć, że mam 65 lat i mało czsu!!!Czuję się jak zdrowa i mam tyle chęci na życie. Wiem, musze być cierpliwa. Dziękuję za wszystkie dobre słowa!baw60
Cześć. Moja mama ma 65 lat. Oprócz chorej wątroby ma cukrzycę, arytmię i przebytego złośliwego raka macicy. Lekarze proponują jej terapię, a je się boję. Proszę o poradę. Dziękuję.
Przeczytałam ulotkę i zapisałam w ulubionych. Dziękuję. Wszystko w rękach lekarzy.
OdpowiedzUsuńArtykuł pt."Umierają czekając na interferon" ukazał się w "Naszym Dzienniku" 11 sierpnia br.
Zmartwiło mnie w nim stwierdzenie, że leczenie powinno się zacząć po 3 miesiącach od badań, a badania po pół roku są nieważne! Czyżby znowu musieli mi robić biopsję wątroby? Pewnie nie! To sądzę, że wynik z marca będzie niaktualny. To mnie martwi.
Poza tym wiem, że czekanie tak bardzo nie pogarsza mojej sytuacji. Przemawia do mnie Twoja argumentacja. Tłumaczysz mi tak samo jak moja pani doktor od wirusa. Musisz też wiedzieć, że mam 65 lat i mało czsu!!!Czuję się jak zdrowa i mam tyle chęci na życie. Wiem, musze być cierpliwa. Dziękuję za wszystkie dobre słowa!baw60
Cześć. Moja mama ma 65 lat. Oprócz chorej wątroby ma cukrzycę, arytmię i przebytego złośliwego raka macicy. Lekarze proponują jej terapię, a je się boję. Proszę o poradę. Dziękuję.
OdpowiedzUsuń